GamesPC.pl

Ostatnio prezentowaliśmy Wam dwie słabe gry. Przepraszamy i dziś naprawiamy ten błąd pokazując Wam tytuł warty uwagi. Smash Cars przeznaczone wyłącznie na konsolę PlayStation 3 udowadniają, że dobrą grę typu arcade można zrobić naprawdę niskim kosztem. Ta uwaga była skierowana do producentów opisywanego ostatnio u nas Dreamkiller’a.

Jak spojrzeć na półkę z grami typu arcade, które pozwalały by na wesołe ściganie się gokartami na konsoli to widać wyraźnie, że oprócz dwóch tytułów, nie ma nic godnego uwagi. Nota bene obie gry były już wydane jakiś dobry szmat czasu wstecz. Oznacza to, że na rynku jest w tym segmencie luka. Dlatego też pewnie powstało Smash Cars.

Gra to klasyczne wyścigi arcadowe gokartów czyli miłośnicy fizyki proszeni są o wybranie innego tytułu. Pozostali – zapraszamy do zabawy na całego. Zaczniemy od rozgrywki. Otóż zasiadamy za sterami jednego z różnego typu pojazdów (wyścigówki, buggie, monster truck’y czy inne auta sportowe) i mierzymy się z przeciwnikami od jak najlepszą pozycje na mecie. Jednak trzeba wspomnieć, że w grze prowadzimy miniaturkę na zdalne sterowanie i oprócz wrogów przyjdzie nam się zmierzyć z gigantycznymi przechodniami czy potężnymi autami. Jak widać będzie wesoło.

Zabawa na trasie jest oczywiście bardzo prosta. Wykonując naszym autkiem różne tricki lub zaliczając specjalne zadania dodatkowe (np. najechanie przechodniowi na but, unik przed nadjeżdżającym samochodem) zyskujemy przede wszystkim dopalacz pozwalający zostawić konkurencję w tyle. Oprócz tego w miarę rozgrywki odblokowujemy coraz trudniejsze trasy i mamy okazję zdobywać coraz to lepsze modele pojazdów, które można indywidualnie dostosowywać pod wymagania każdej z tras.

Wizualnie gra prezentuje się nadzwyczaj dobrze jak na produkcję bardzo nisko budżetową. Nieco gorzej jest z oprawą audio i mamy tutaj na myśli głównie muzykę. Brakuje trochę nastrojowych kawałków zachęcających do szaleńczego wyścigu połączonego z niebezpiecznymi trickami. Jednak jest to produkcja o niskim budżecie.

Inną wadą jest pewna nuda. Do wyboru są dwa rodzaje wyścigów (time trial albo walka o 1. miejsce) oraz niewielka liczba pojazdów. Poza tym grę można przejść bardzo szybko – wystarczy pięć do siedmiu godzin.

Pomimo wspomnianych wad warto w ten tytuł pograć na Play Station 3. Jest to idealna pozycja dla tych co mają dość ambitnych pozycji wyścigowych. Poza tym gra jest tania i dostępna na PS Store. Naprawdę godna uwagi gra.